wtorek, 30 października 2012

Skrzydlaci?



 








Jacy to są dziennikarze?
Taki powie, lub namaże
o wojskowym poligonie,
o wojnie na tym zagonie,
albo o Afganistanie.
W każde uwierzy paplanie!
O ochronnych rękawicach,
lub że trotyl tu przykicał
na ogonie u zająca.
Kombinuje już bez końca,
żeby ludziom wytłumaczyć
ile ruskie słowo znaczy.
U nich trotyl wszędzie leży.
Ważne, żebyś mu uwierzył,
a nie wdowie - starszej pani,
że spotyka w prasie drani!
Młodzi ludzie. Wykształceni.
Czym są w końcu przymuszeni,
żeby robić z siebie szmaty?
Czy to warte jest zapłaty
złym szelągiem, albo stołkiem?
Kołek - zawsze będzie kołkiem,
chociaż mówi, że skrzydlaty.
Jeżeli, kiedyś, przed laty
wszedł raz w g...o - to nie wytrze!
Myśli, że postąpił chytrze
kpiny czyniąc ze wszystkiego.
Szkoda wiersza dla takiego!

1 komentarz:

  1. Chciałoby się im wierzyć ale prawdy łzami nie da się zmierzyć , oczęta matek ciągle zalane, oczęta ojców tak zatroskane, oczy małżonków niepocieszone, oczy córek jakże rozżalone , jak spojrzeć w twarz tej tragedii, jak utulić skrzywdzoną głowę syna , ojca ,brata , jak stąpać po ziemi krwią polską zroszoną ,jak milczenie zmowy przerwać , jak ujawnić prawdy oblicze , gdy nikt prawdzie w oczy nie chce spojrzeć ,co zrobić z tą zakłamaną rzeczywistością,wypełnia wszystkie katy Świata,opada jak mgła ,na ziemię , przegląda się w każdej błotnej kałuży,zagląda do naszych serc,zaczynamy nią oddychać, zamiast prawdą, na każdej kartce kalendarza, na każdej godzinie , wszędzie czytamy jej imię, siada przy nas przy stole,kładzie się z nami nocą , zakłamana rzeczywistość, przenika nas i obejmuje , kładzie swój adres ,na cały Świat, okrada nas ze spokojnego snu ,dławi fałszywym uśmiechem i czeka na nasze całkowite zniewolenie,można zwariować , jak długo jeszcze będzie nas więzić w swoich sidłach obłuda,,,

    OdpowiedzUsuń