czwartek, 18 kwietnia 2013

Przyszła wiosna i jest git!



 








Nie wiadomo: - Co się dzieje?
Ludzie stracili nadzieję.
Sporadycznie słychać : "może?"
Coraz częściej krzyczą: "Boże!"

Nie wiadomo: - O co chodzi?
Fala wiosennych powodzi
podtopiła to, co zawsze.
Wyłażą sprawy ciekawsze.

Przypomniało się powstanie
odmiennym kanałowaniem.
Polskie, ale nie warszawskie -
otoczone wielkim blaskiem.

Rozpuszczono też pogłoskę,
że nie wolno grać już w Zośkę
i że godne są uznania
teksty teatru z Poznania.

Pogrożono też w Bostonie
panu o nazwisku Bo-nie,
że maraton jest za długi
brakiem zgody na usługi.

Nie wiadomo: - O co biega?
Z kolegą, w parze - kolega?
Podobno chodzi o gust:
Dobre OFE, a fe... ZUS!

Nie wiadomo: - O co idzie?
Czy o życie? Czy o żydzie?
Rozwiano kolejny mit.
Przyszła wiosna i jest git!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz