czwartek, 13 czerwca 2013

W ciszy



 










Czy można głośniej?
Bardziej? Donośniej?
Kto to powinien usłyszeć?
Czy już tu nie ma
nic tylko temat?
Spojrzenie rzucone w ciszy.
Przed Kancelarią, a więc nie do nas...
Ja jednak myślę, że do nas.
Nie miał nadziei.
Nie dla idei
do czegoś chciał nas przekonać.
Ogień. Sodoma.
Dymu zasłona.
Ławeczka, a na niej człowiek.
Dzień był przepiękny.
Nie będzie świętym.
Ktoś kiedyś o nim opowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz