niedziela, 17 listopada 2013

Bez serc nie ma pamięci!



 








Zamordowała IPN
zwyczajna grafomania.
Cieniutkich książek długi tren
ma zęby jak pirania.
I tylko nie ma w nim uczucia
i nie ma zamyślenia.
Na tylu sprawach, tylu ludziach
stos druków legł jak ziemia.

Czas znowu wyrok im odczytał
w procesie kapturowym.
Refleksją żadną nie zaświtał.
Nie wszedł ludziom do głowy.
Nie było może iskry bożej.
Pieniądz ją ciężki zgasił.
Strzelano słowem, jak z przyłożeń.
Kryzys odbiór wytracił.

Zamordowano znowu pamięć.
Spędzono ją na rynek.
Szalała pazerności zamieć.
Nie trafił się rodzynek
I duch się żaden nie odrodził
w wydawnictw szklanych oczach.
Od społeczności go odgrodził
sztampowy mur pomrocza.

Zamordowało IPN
zwyczajne beztalencie.
Cieniutkich książek długi tren
nowym mu grobem będzie.
Kopcem ludzkiej obojętności.
Stosem zwykłej niechęci.
Pamięć to życie! Nie gra w kości!
Bez serc nie ma pamięci!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz