poniedziałek, 18 listopada 2013

Uchodźcy



 











dedykowany Tarekowi Elayneni  (inspirowany jego wierszem)

Czas przekreśla terminy powrotu
i nalega - zapomnij swe imię.
Swoją przeszłość utracić bądź gotów.
Lęk, zwątpienie zostawić chce przy mnie.
Porty marzeń pustkami dziś świecą,
a nadzieja złamane ma maszty.
Czarne myśli. Czy kiedyś odlecą?
Czy powrotu spłynie na mnie zaszczyt?
Pusty dom niecierpliwie wciąż czeka.
Moje jutro chce skończyć się dzisiaj,
a marzenie w pożodze ucieka.
Mała iskra tylko w duszy tli się.
Boża Matko z Wszystkimi Świętymi
czy Wy także schronienia szukacie?
Czy wraz ze mną i mnie podobnymi
porzuceni się w świecie tułacie?
Przy Księżycu czerwone lśnią gwiazdy.
Wiele rąk ma dziś kolor purpury.
Wciąż chcę wracać. Nie dla mnie wyjazdy.
Lepsza śmierć niż ten obraz ponury.

Cóż dla świata znaczy dziesięć tysięcy
albo sto, a nawet miliony,
lecz niech tylko mamona zabrzęczy
już cielcowi oddaje pokłony.
Coraz mocniej natura uderza.
Wciąż silniejsza - ostrzega i gniecie.
Człowiek ma tylko tarczę pacierza,
ale sumień już braknie na świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz