wtorek, 16 września 2014

Odliczanie










Armie, sztaby, specjaliści.
Państw czterdzieści w koalicji.
Można zacząć odliczanie.
Lada dzień - bombardowanie.
Może o tym jeszcze nie wiesz.
Ktoś w to włączył także ciebie!
Świadków oraz pacyfistów,
kościelnych i organistów,
starców, nawet małe dzieci.
Postanowił i polecił!
Kraj się znajdzie w stanie wojny
z niewielkim udziałem zbrojnym,
ale poprze resztę świata
żeby już rozpoczął atak.
Czy masz coś do powiedzenia?
Został ci nakaz milczenia.
Dowiesz się z telewizora,
kiedy przyjdzie na to pora.
Czy ktoś aby nie przesadza?
Nie! To przecież twoja władza
prowadzi tu politykę,
a ty jesteś wyrobnikiem,
a gdybyś okoniem stawał,
to zawieszą twoje prawa,
bo to przecież stan wojenny,
a ty taki jesteś ciemny...



*  *  *

Kogoś nie ma w kolacji
z powodu różnych ambicji.
Być może wyrażą zgodę.
Chcą coś dostać na osłodę?

Być może się nie sprzeciwią,
ale wciąż nadzieję żywią.
Wszystko nam pokaże czas.
Czy my ich? Czy oni nas?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz