poniedziałek, 29 lutego 2016

Wlazł kotek na płotek


















Czy znowu skoczy przez płot
wystraszony zmianą kod?
Dobrze był tu dokarmiany,
teraz nie chce żadnej zmiany.
Bieg wydarzeń go zaskoczył.
Teraz płotu nie przeskoczy,
bo przytył i nie te lata.
Niestarannie ślady zatarł.
Jednak w marcu się przymierza.
Ktoś chce kota mieć za zderzak
i za sztandar na wykopie.
Pokazać go Europie.
Kod ogona nie podkuli,
lecz kogoś może rozczulić
widok wyleniałej kity,
którą kiedyś po zaszczyty,
podnosił do góry dumnie.
Karmiciele leżą w trumnie.
Pozostali pozostali,
ci, co także wiele brali.
Fałszowali oświadczenia 
i chcą teraz poruszenia.
Problem jednak jest z tym kotem,
bo nie ma już nic za płotem,
a jeden stary "Kontrwywiad"
na nic więcej się nie przyda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz