sobota, 20 sierpnia 2016

Pucz w tyle wizji

















Świetni poeci, tacy jak Wolski,
przebierać mogą wśród dyrektorskich
miękkich foteli, obitych w skórę.
Oni tu teraz tworzą kulturę. 
Do nich się znowu szczęście uśmiecha.
Taki redaktor, jak pan Warzecha,
w mig opanował sztukę aktorską.
Niedawno twierdził, że wraz z Szymborską
umarła w kraju dobra poezja.
Wiersz w internecie to już herezja,
ale dziennikarz kabaretowy
to pomysł twórczy, wspaniały, nowy!
Z tyłu przebija problemik ten,
że się pokpiwa z radyja M.
gdy nagle dzwoni wierna słuchaczka,
a dziennikarzy wspaniała paczka,
kiedy nadchodzi właściwa pora,
włącza telefon od Dyrektora.
Po wysłuchaniu celnej uwagi,
już ten dyrektor nie ma powagi
i nad poziomy sztuki nie wzleci.
Niby eksperci, niby poeci
przepyszną z tego mają zabawę.
W tyle satyryk pisze Ustawę.
Ucz się poeto! Zarządzać ucz!
Kiepskim się żartem zakończył pucz. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz