niedziela, 2 kwietnia 2017

Głosik














Przywitała mnie zielona.
Pomyślałem... ze wzruszenia,
a ona rozanielona.
Nagle wszystko nam odmienia.

Wyczekana, choć nie pierwsza,
ale bardzo wytęskniona.
Piękna wiosna. Warta wiersza
i taka rozanielona.

Załamania różne miałem,
lecz wytrwałem przy nadziei.
Cieszę się, że doczekałem.
Dzisiaj pierwszy pąk wystrzelił.

Jeszcze skromny. Jeszcze postny,
lecz wkrótce już będzie liściem.
Chcę się dzielić dniem radosnym.
Ze wszystkimi... oczywiście!

Taka wiosna - bez protekcji
wielkie prawdy nam przynosi -
obok nauk rekolekcji
i nadziei cichy głosik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz