niedziela, 23 kwietnia 2017

Wczesnym rankiem w Hanowerze

















Pędził rankiem w Hanowerze
biały murzyn na rowerze.
Złapał go komisarz Alex.
Co tak dajesz po pedale,
złością zaciskając wargi?
Spieszę się! Otwarto targi!
Szukam dla siebie i synów,
pracy dla białych murzynów,
a tu czarnych jest przewaga
i tym czarnym się pomaga.
Widać to ze wszystkich szpalt.
Czarnym - Bitte! Białym - Halt!
Wczoraj było tu zamknięte.
Dzisiaj głównym oferentem
będą firmy z mojej wsi.
Spieszę się nim zamkną drzwi.
Zapał wzruszył komisarza.
Jedź już! Jedź, ale uważaj.
Ktoś dzisiaj pod Hanowerem
wjechał w tłum ludzi rowerem.
W zwiedzających i turystów.
Kontrolować mam cyklistów
i każdego mam zatrzymać,
kto pracuje za murzyna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz