niedziela, 18 marca 2018

Perfuma "Ma russia"




















W świecie trują i mordują,
ale żydzi współpracują.
Mają tego za kamrata,
kto już otruł Arafata,
a zostało ujawnione,
że otruto go polonem.
Przemilczała Ameryka,
bo też chroni sojusznika.
A tam w Syrii, pod Damaszkiem,
też fabryka jest z zapaszkiem.
Gdyby była uszkodzona -
poczułaby druga strona,
a więc pro publico bono,
od nalotów odstąpiono,
bo to rejon niebezpieczny.
Prócz domysłów niedorzecznych,
niewiele można uczynić,
by pokazać i obwinić,
chociaż i to świat przeraża,
co córki wożą w bagażach,
bo to taka mała rzecz.
Zamrożona kropla. Ciecz.
Chodzą o niej groźne słuchy,
a to kosmetyki - duchi.
Gość powąchał - zaraz usiadł.
Mocna perfuma "Ma russia"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz