czwartek, 18 października 2018

Micho-Rowscy i trąd



















Ordynacja ma swojego Ordynata,
który troszczy się, by przepis trwał przez lata
i zapewniał Micho-Rowskim wciąż dochody.
D`Hondta w sądach, paragrafy i metody.

A te "michy" i te "rowy" w nurcie zdrowym
wymuszają Obediencji podział nowy!
Stąd i wojna nieustannie trwa na górze:
Czy Kazanie może sprzeczne być naturze?

Posłuszeństwo i pierszeństwo - tworzą stada.
W stadach musi być porządek i ogłada.
Po to właśnie przewodnicy mają rogi,
żeby siła nie zgubiła słusznej drogi!

Mezalianse odbierają kastom szansę
traktowania należycie i z dystansem
złych zapędów gminnych trendów trędowatych -
prądów prących w nienależne im etaty.

Nie ma miejsca dla profana i nieuka,
dyskrecja to jest królewska sztuka
i niczym są skojarzenia,
że coś zmieniasz, by nie zmieniać...
Gdy wół ryczy, to obora tylko słucha!

Ordynacja ma swojego Ordynata!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz