wtorek, 13 listopada 2018

Game is over. Zaskoczenie














Game is over. Zaskoczenie?
Wyświetli się rozliczenie
dostępne ma monitorze.
Ktoś nie widział... teraz może
nawet bardzo być przejętym.
W handlu bronią nie ma świętych,
a chociaż to krąg zamknięty,
nie słyszano o zamkniętych
i do krajów czołobitnych
nie wracano Nieuchwytnych
po świecie poszukiwanych.

Trzeba korygować plany,
bo już może ślepy los
ponownie wertować FOZZ!
Wcześniej były niespodzianki,
lecz nie tak znaczącej rangi.
Ktoś rakiety ukradł z Pionek
i pewnej redakcji pionek
zadźgał nożem redaktora
w ostrych, zawodowych sporach
o tym, kto słówko uronił
w redakcyjnym składzie broni.
Jedynie na filmie "Psy"
pokazano nam świat zły.
Popełniono większy grzech
w złe ręce oddając Ciech.
Zamierzano też... Azoty
i długo by mówić o tym.

My wiemy - wiedzą sąsiedzi,
kto tym włada, kto w tym siedzi.
Kto ministrów zmieniać może
bez szemrania, bez... Broń Boże!
Związek przez to ma fatalny
władza i Sztab Generalny.
W nim szczególne zadawnienia,
jakich nie można wymieniać.
W ramamch sojuszniczej skruchy,
zgodzono się na podsłuchy,
lecz ślady i psy tropiące
idą dalej - za pieniądzem.
Za transferem, aż do banku
trafi radość o poranku.
Pałac stracić może blaski,
więc chcą odbudować Saski
i wymagać większych transzy,
lecz to temat na ciąg dalszy.

Posypała się lawina.
Nikt już tego nie powstrzyma.
Nie ma służb "nieumoczonych"!
Rozglądają się na strony,
czy się system nie rozpadnie?
A może... o to - dokładnie,
chodziło w tej trudnej grze.
Czym się skończy... Któż to wie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz