Świat "robiony jest w balona"
Najpierw zjawia się zasłona
i nikomu nie zagraża,
a balony się powtarza,
aż będzie już drwił z obrony
każdy - przez nią utrącony.
ówczas jakiś przypadkowy
poniesie ładunek nowy
niekonwencjonalnej broni
i niejedną łzę uroni
świat po licznych spustoszeniach.
.
To są tylko przypuszczenia,
bo nie wiemy dotąd kto,
skąd i po co puszcza to
w każdym sprzyjającym wietrze?
Wciąż żywiołem jest powietrze.
Na bezmiarze oceanu
można ukryć wiele planów
i z Żółtej Podwodnej Łodzi
potajemnie światu szkodzić!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz