czwartek, 30 maja 2019

Dzikie krowy















Mamy teraz problem nowy -
porzucone dzikie krowy!
Żartują z "wyborczym świętem"
i panoszą się jak święte!

Zachłysnęły się wolnością
i są już niezgody kością.
Zadzierając w górę nos,
pogardliwy dają głos.

Chciano, by poszły "na przerób",
lecz trafią do PGR-u,
przebadane - tylko zdrowe!
Państwo chroni nadal krowę.

Nie zważając, że jest dzika,
a prześmiewczy komunikat,
obraził uczucia ludzi
i nastrój niechęci wzbudził.

Wśród filmowców, ten i ów
dość już mają "świętych krów",
rozpasanych, butnych, dzikich
na niwie publicystyki.

Nie ma innego sposobu,
jak przywiązać je do żłobu,
w jakimś dawnym PG-erze.
Niech tam ryczą w dobrej wierze!

niedziela, 26 maja 2019

Bez większych zakłóceń





















Szara masa szarańczaków
wypatruje dobrych znaków.
Czy gorący wiatr sirocco
sprzyja lecącym obłokom?
Gdy obsiądą Europę,
resztę już załatwi popęd
i nikt ich nie strząśnie  z drzewa!
Ani prawnik, ani lewak!
Ani nawet zmienny klimat
tej migracji nie zatrzyma.
Na nic apel by trząść drzewem,
gdy aura wstrząsa niebem,
a przez oczekiwań ławki
ostatnie przechodzą drgawki.

środa, 22 maja 2019

Trąby


















Na opady .nie ma rady
poza parasolem.
Usunięto z lektur "Dziady".
Strajk wzniecono w szkole.
Sprzyja miasto pederastom.
Ołtarze obraża.
W PiS-ie radzą o zapisie
za rok!.. do lekarza.
Nikt kieszeni nie docenił.
nadal są dziurawe.
Rząd zmienił gabinet cieni
w oskarżenia ławę.
A o kleksie na Kodeksie
nikt nie mówi - żyd!
Sukces na wsi - klęska w mieście.
W ambasadzie - wstyd!
Świat zapluty ma zarzuty
i nadal roszczenia.
Kampania nie zmienia nuty.
Wierzy w przywidzenia.
Plączą szyki polityki
wyniki sondaży.
Rośnie - spada strach w układach.
Co się jeszcze zdarzy?
Pada. Leje! Dobrodzieje
reformują sądy,
choć porwały już nadzieję
tornada i trąby.

niedziela, 19 maja 2019

Ćwirrr.... Świr?


















Chłopiec duży
imion Róży
wszystkich nie pamięta.
Był w podróży.
Do Mszy służył.
Wie, że były Święta.
Czasem trochę
wspomniał lochę
po świńskim pomorze.
Komórka pachniała prochem -
"Huawei'" być może.
Złe praktyki polityki
wniesiono do domu.
Na nic testy
i protesty.
Nie powie nikomu.
Nie posłużą
prawa stróżom
filmy za dowody,
bo anielski
Chór Sekielskich
nie powstał bez zgody.
Atmosfera,
jak z Twittera.
Problem jest zbyt ważki.
Nie wiadomo - co wybierać,
gdy ćwierkają ptaszki?

środa, 15 maja 2019

Za ostrzenie?

















W bardzo wielu instytucjach
seksualna trwa korupcja,
a i nasi decydenci
nie są wszyscy tacy święci.
widząc bowiem "argumenty'
trudno pozostawać świętym.
Najważniejsza rzecz - kryteria.
Rozpasanie i breweria
w pewnej grupie dominacji
nie uznają żadnych racji
ośmieszając wszelkie cnoty.
Jeśli złem może być dotyk,
a dobrem jest testowanie
i zawsze, z gwiazdami taniec,
moda, skłonność oraz trend
rosnący po filmie"Wstręt".
Gdzie podziw ułatwia bliskość,
łatwo wskazać środowisko.
Nikt się jednak nie odważy
rozpoznać tę ...filię z twarzy,
wciąż półgębkiem uśmiechniętej,
nietykalnej "krowy świętej"
towarzyszącej orkiestrze,
w dyskretnym skrytej Rejestrze.
To zjawisko kulturowe!
Po co w piasku chować głowę
i nic nie dostrzegać dłużej...
w jakiej wykwitło kulturze?

poniedziałek, 13 maja 2019

Przekierowanie



















Jak łatwo dziś w polityce
przestawić można zwrotnicę -
na kościół  z antykościoła.
Ktoś lekko dopisać zdołał
"judeo" do "chrześcijaństwa"
i zagrożeniem jest państwa
i wspólnym teraz problemem,
jak mamy zmyć anatemę,
przejętą z obcym zwyczajem,
ze społecznością i krajem
inaczej rzecz pojmującym.
Przyjęto, jakby niechcący
zboczenie jak relikt wiary
biblijny, obcy i stary,
a dzisiaj nas wszystkich boli,
zmienionych już w słupy soli!

niedziela, 5 maja 2019

Eskalacja



















Są wojny korporacyjne,
walki o wpływy masońskie -
związkowe, tajne, mafijne.
W nas wymierzone i w Polskę.

A Kościół jest ością w gardle,
rozdartym oskarżeniami.
Skalanym świątynnym handlem.
Mordem i podpaleniami.

Polska jest sporu areną
z obawy utraty lenna.
Czy dobre zmiany Ją zmienią?
Zmieniła się tylko scena!

A nasze miejsca - dalekie,
w galeriach i na jaskółkach
Trudno się poczuć człowiekiem
i w koalicjach i w spółkach.

Róże i Różokrzyżowcy
głęboko drążą opokę.
Minę Zielonoświątkowcy
maskują Wiosny widokiem.

Benedykt śle ostrzeżenia.
Są przekroczone granice!!!
Nam Zmiana niewiele zmienia.
Gotuje się w polityce!

A do wyborów - dekada.
spodziewaj się najgorszego.
Zawsze, gdy system upada -
tonący chwyta się Złego!

Potulni nie chcą tej Unii
grożącej ludziom i Bogu,
w której sojusznik i wspólnik
dołączył do chóru wrogów.

Widzimy ich wielkopańskość,
choć tak nieliczną są garstką.
Tworzą judeochrześcijaństwo,
skrywając swoją Khazarskość.

Granice ma także sprzeciw.
Od wojny uchroń nas Panie!
Niech w religijnej zamieci
Królestwo Marii ostanie!

piątek, 3 maja 2019

Igrzysk... lub chleba!



















Uleciała w dal z piskiem
iskierka nad ogniskiem.
Z nią nadzieje,co wszystkim
wydawały się bliskie,
że nie będzie się bieda
wlokła w kraju ogonie.
Wszystkim, równo się nie da.
To problemów nie koniec.

Korporacja ma rację
strzegąc swoje urzędy.
Chwalimy demokrację,
a kosztowne są błędy.
Władza wszystkim dogadza,
lecz wpierw myśli o sobie.
Swoim nikt nie przeszkadza
znaleźć miejsce przy żłobie.

Polityczna korupcja
to uznana praktyka.
Ustala Konstytucja,
czy różnice w wynikach
naturalnym zjawiskiem
w istniejących podziałach,
są i będą. Być muszą,
żeby władza przetrwała.

Chyba byście nie chcieli
nowej Wenezueli?
I Paryża, co zbliża,
a nie łaczy, lecz dzieli?
Odzyskane miliardy
są na czarną godzinę!
W czas powszechnej pogardy,
państwo chroni rodzinę!

A w normalnej rodzinie
są i dzieci i starzy.
Jednaki im czas płynie.
Starzy mogą pomarzyć.
Tylko ręka z kołyski
może łeb urwać hydrze.
Starym bardziej jest bliski
sypki piasek w klepsydrze.

Kto chce wierzyć - niech wierzy!
Kto chce słuchać- niech słucha!
Przyszłość jest dla młodzieży.
Starość z ziemi w okruchach
z nabożnością unosi
każdą  z nieba drobinę.
Kto chce prosić - niech prosi!
Motywacje pominę...

środa, 1 maja 2019

Unia - babunia

















Babunia nie potrzebuje!
Babunia nadal pracuje!
I więcej wciąż na roboty.
Nie podniósł rząd wolnej kwoty?

Babunia to nie trzynastka
i nie dwudziestka ósemka.
podwyżka to żadna łaska,
a dla łaskawców - udręka.

Obiecywano babuni
ułatwić dostęp przez progi.
Pchają się baby do Unii.
Będą w niej wspierać ubogich!