niedziela, 31 grudnia 2023

Wierszyk bez fajerwerków


 Siedzisz mała ptaszynko wysoko

i przyglądasz się, co ja robię?

W noc odlecisz stąd, Bóg wie dokąd,

a ja pustkę zamienię w opowieść.

.

Jakbyś zamiar mój przewidziała,

jesteś niżej i bliżej okna.

Sylwestrowa noc pociemniała,

a przy oknie tęsknota samotna.

.

Przed nią kawa czarna jak piekło.

Smutek wersy układa rzędem.

Zamyślenie. Słowo się rzekło:

Ja się dzisiaj bawić nie będę!

.

Szukam odbić w lustrze księżyca.

Patrzę w oczy na fotografii.

Nowy Rok. Noc nie zachwyca

ale przespać jej żal nie potrafi.

poniedziałek, 25 grudnia 2023

Pełnia

 


 

Rzeczywistość nie zachwyca.

Można wyć dziś do księżyca

lub się w jego halo gapić

na Intensywnej Terapii.

.

Opresyjne pańswo Polin

od Przmyśla aż po Wolin.

Od Sudetów po Suwałki -

nieustanne "pierepałki".

Kto zawinił się nie dowiesz.

Politycy? Prawo? Zdrowie?

Brak! Niedosyt! Niedobory!

Obce  wpływy. Wieczne spory.


Obawy o byt i niebyt.

Rosną płace i potrzeby.

Wydłużają się terminy

i króliczka wciąż gonimy.

Systemowe trwa partactwo.

Samozwańczych elit władztwo.

Podział na kasty wspólnoty.

Stale trzeba milczeć o tym

skąd społeczne rozwarstwienie?


Masonerie pochodzenie

wciąż w dyskretnej mają pieczy,

że to nie ma nic do rzeczy,

bo wiedza jest pospolita:

Jest podatnik, gmin... i świta!

Cisi... i kosmopolici

zdolni ich za gardło chwycić

i uderzyć po kieszeni,

Nikt wolności już nie ceni

i w możliwość zmian nie wierzy...

byle przetrwać... byle przeżyć!