niedziela, 4 sierpnia 2019

W oku cyklonu
















Każdy wyborczy dziś scenariusz
zaczyna się trzęsieniem ziemi.
Żaden partyjny emisariusz
swych przyzwyczajeń nie odmieni.
Napięcie stale rosnąć musi.
To przecież jasne jest, jak słońce.
Emocji w walce nic nie zdusi.
Zostały jeszcze dwa miesiące.
Dwa miesiące i dwa tygodnie,
a potem rewia, finał, schody.
Rozpalić może ktoś pochodnie.
Do obaw słuszne są powody!
Może pan Jackowski przewidzi
i nam przepowie: Kto? Gdzie? Kiedy?
Kto toleruje - nienawidzi?
Czy się spodziewać większej biedy?
Najwyższej klasy specjaliści
mają już swoje "plany B"!!!
Na karuzelach - publicyści.
Każdy najdłużej kręcić chce.
Handlowa wojna, Brexit, Iran,
a spokój jest w oku cyklonu.
Nie każdy język swój powstrzyma
i z wysokiego zejdzie tonu.
W spektaklu dobrze rozpisanym
na daty, dni oraz godziny -
nieświadomi, statystów gramy,
a potem zawsze się dziwimy! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz