czwartek, 12 września 2019

Fantasmagorie

























Pod Wawelem w Smoczej Jamie
mumia z katafalku wstanie
i do Wisły bandaż zrzuci,
a ludzie z uczuć wyzuci
z postkomunistami razem
za dobrobyt tę zarazę -
przyjmą. Rozniosą po kraju.
Wyrzekną się obyczaju
i nic zmiany nie powstrzyma.
Spłynie poezji padlina
z głównym nurtem z ich pamięci
i już odtąd będą święcić
dni swej klęski, jak zwycięstwa,
biorąc śmierć za przykład męstwa -
po czas, w którym, w tłum na błoniu
wjedzie Pan na białym koniu.
Zapyta - Czy Sprawiedliwi
staną przed Nim... jeszcze  żywi???
.
Poprzestano na wyjątkach,
pochowanych w nisz zakątkach
i czy znajdzie się dziesiątka,
którą pozbawioną wsparcia
i najmniejszych szans dotarcia
doprowadzą przed Oblicze,
jeśli z partyjnych obliczeń,
jednoznacznie dziś wynika,
że społeczna polityka
nie ma na to ani grosza?
O czym świadczyć może kloszard
w kraju znanym z dobrobytu?
Nie oczekujmy zachwytu,
lecz boskiego zmiłowania...

Dziś ważniejsza jest kampania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz