sobota, 26 grudnia 2020

Chodzi nocka po kolędzie


 Chodzi nocka po kolędzie.

Zajrzy w okna. W progu siędzie.

Podtrzyma dyskusję miałką.

Chodzi nocka z pastorałką.

.

Czasem śmieszy - częściej straszy

już wiekowych dziadków naszych.

Igłą wideł dystans trzyma

wobec tego, kto się zżyma

na jej szopki i wykręty.

Głuchy jest na argumenty.

.

To ostatnia noc Heroda.

Panuje powszechna zgoda,

że czas skończyć jego zbytki

promujące zwyczaj brzydki

poddający wszystkich próbie

transplantacji gwiazdy w czubie.

.

Idzie nocka. Zwidy wiedzie

z babo-chłopem i niedźwiedziem.

Żyd ponagla wszystkich basem, 

a sam grubą zbiera kasę

w propagandowych psikusach -

Na lekarzy! Na wirusa

i na powikłań potrzeby!

Żeby nam się... Żeby... żeby!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz