poniedziałek, 20 grudnia 2021

Który krzywdzisz cudzym słowem

Któryś wiersz Noblisty rzucił jak memento,

Ironiczny uśmiech zbrodni wywołując,

Za nic mając Adwent, Roraty i Święto,

Nic prócz nienawiści do ludzi nie czując,

Choćby ci radośnie piekło przyklasnęło,

Chwaląc w kręgu łotrów trafność metafory,

Nie uda się groźbą w podłość zmienić dzieło

Nikczemność przypisać dobrym, starym, chorym.

.

Nie czuj się bezkarnym. Pamięć jest w Narodzie.

Matki tu historią karmią swoje dzieci.

Przed każdym Judaszem ostrzegają co dzień.

Na szańcach kamieni rodzą się poeci.

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz