Rząd się rozpada.
Pan Prezydent świętuje Dożynki.
Czy to wypada? Czy to są kpinki?
W końcu rządzenie - nie Jego sprawa!
Odpad do Wisły leje Warszawa.
Na pewne sprawy nie ma sposobu
i jest społeczne zniecierpliwienie.
Zakaz hodowli, sprzedaży, chowu...
a dla uboju... o g r a n i c z e n i e???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz