Przed wiekami na Łysej Górze
na dzikie harce, wbrew naturze
przylatywały czarownice
na eksperyment w genetyce,
a diabeł w masce nietoperza
część RNA każdej odmierzał.
.
Owoc tych nocy bywał taki,
że różne strzygi, wilkołaki
rodziły się po wsiach i dworach.
Słyszano także o potworach
w katedrach, sztuce i w operze,
aż świat nauki - w dobrej wierze
opanował tę inżynierię.
.
Zaczęły się wielkie brewerie
w doświadczeniach choroby świńskiej
grupy amerykańsko-chińskiej
genetyków i alchemików.
Nie poprzestano na wyniku -
konglomeracie RNA
i EKSPERYMENT NADAL TRWA!
.
Jest wielka wina w tym Wiedźmina,
który go w porę nie zatrzymał
i z dalekiego targu w Wuhan
na cały boży świat rozdmuchał!
Wciąż TRWA SABAT cmentarnych hien
w TVP... w TVN... i dobrowolna rejestracja
chętnych do prób w eliminacjach.