Objawy bywają wtórne,
Zwłaszcza w chłodne dni pochmurne.
Nikt niczego nie rozumie.
Ekspert wyjaśnić nie umie
smrodu na pustynnym szlaku.
Skąd pretensja do Polaków,
której posmak czuć na wiorstę?
Nazywają "Przedsiębiorstwem"
Windykacji Należności
tych, co nieproszonych gości
chcą przepychać w korytarzu,
a nas zmusić do blamażu
na największej świata scenie.
Reszta winna być milczeniem
zwanym powszechnie Hybrydą.
Komu służyć to ma???
...
xxxxx!?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz