Nie płacz mamo!
To było rano:
Pada strzał, pada strzał,
pada strzał, strzał, strzał...
i nas długo opatrywano.
Każdy wojnę przeżyć chciał.
.
Medyk z Polski wiedział to samo,
cicho nucąc "Mama ciao"
i chociaż nas ostrzeliwano,
jak szalony drogą gnał.
.
Leciałem potem
ich samolotem
Mama ciao, mama ciao,
mama ciao, ciao, ciao...
Choć z kłopotem -
wrócę z powrotem,
a nie każdy szczęście miał!
.
Śmieją się starsi terytorialsi:
Oleg wstał, Oleg wstał,
Oleg wstał, wstał, wstał...
Roześmiany dzwoni do mamy -
Mama ciao, Mama ciao,
Mama ciao, ciao, ciao!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz