środa, 5 lipca 2023

Kto czyta - nie błądzi!

 

Musisz płacić! Nie masz czym?

Byłeś dobrym - jesteś złym

i grunt pod nogami tracisz.

Nie zgadzasz się? Nie zapłacisz?

Niemiec prawo ci odbierze,

a sybirskich hord żonierze

grając misterium Wagnera

będą chatę twą rozbierać,

ktora niby z kraja stała,

lecz migracji przeszkadzała.


Wzniosą Pieśń o Nibelungach

i pod presją bunga-bunga

będą uczyć twoje dzieci

na  złamanych granic progu.

Do skutku, aż po Zmierzch Bogów

na spalonej wojną Ziemi,

co nie gaśnie, nim odmieni

wszystko, co dotychczas znałeś,

przegadałeś i czekałeś

w zacisznym oku cyklonu,


Nie raz sznur wielkiego Dzwonu

już pociągał ktoś w Krakowie -

na Plantach nad ludzi mrowie

ręce w niebo Skargą wznosił,

wiedząc na co się zanosi,

kiedy zażądają: Płać!!!

Nie mamy się czego bać?

Czas ma pięcie się obrócić!

Żniwo zebrać, potem młócić,

aż poznają - mamy czym!


... i niech wiersze gubią rym.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz