niedziela, 4 sierpnia 2024

Wiatru śpiew


 Idą burze i ulewy

na drożyznę i potrzeby

i na starczy niedostatek,

a tu jeszcze, na dodatek

wojna zawisła nad nami.

wzajemnymi ostrzałami.

.

Ludzie wstrzymują oddechy

z płonnych obaw bez pociechy

na to, co tu wkrótce runie.

Nikt przyczyny nie rozumie,

zdając się na ślepy los.

Żaden już rozsądku głos

do rządzących nie dociera,

ale nikt nie chce umierać.

.

Zło jest blisko i daleko

za morzem,. górą, za rzeką

i za frontem pogodowym

przepowiadając Świat Nowy

wojennym mocarstw koncertem,

śląc nam alert za alertem,

by porządkować balkony.

Piwnice zmienić na schrony.

Odjechać spod dużych drzew.


Zdmuchnął wierszyk wiatru śpiew.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz