piątek, 4 sierpnia 2023

Incydent

 

Licencja na zabijanie

jest na granicy potrzebna.

Źołnierz  gdy jej nie dostanie,

czuje, że władza jest wredna.

.

Nie dość, że słabo go zbroją,

upomnieć się o nic nie może.

Bardziej od niego się boją,

żeby nie strzelał. Broń Boże!

.

Po przekroczeniu granicy

śmiał się do kolegi pilot,

że z kuszy w nocnej ciemnicy

przebił samochód na wylot.

.

Tak mocny był bełt lub strzała,

a strażnik wielki ryzykant.

Władza mówić zakazała,

by nie wybuchła panika!

.

Tak strzegąc nas przed pretekstem,

który służyłby wrogowi.

Straż lepiej czuwa nad tekstem

niż groźnych migrantów łowi.

.

Nie mogą być dla nich tarczą

żołnierze, pogranicznicy,

Pod płotem za nich niech sterczą

buńczuczni wciąż politycy!

.

Potem niech mówią, że będą,

były i są incydenty.

Ćwicząc pod partii komendą

uniki oraz wykręty.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz