wtorek, 27 maja 2014
Czapka
Ach, jakiż smutek bez generała.
Tylko nam po nim czapka została.
Nie byle jaka - czterogwiazdkowa.
Czapka niezwykła, a jaka głowa?
Jakież to było internowanie?
Śmiała taktyka. Świetne zagranie.
Wolność wsadzono do Arłamowa.
Czapka niezwykła, a jaka głowa?
Któż mógł przerobić wujka na wujca?
Myśl się kłębiła jak ta z Ogrójca:
Jak by umęczyć, a twarz zachować?
Niezwykła czapka, a jaka głowa?
Chciano tu z ojca zrobić satrapę!
Czapkę niezwykłą zmienić na czapę.
Żarty pisano o wiecznej drużbie.
Są jednak jeszcze obrońcy w służbie.
Rząd narodowej nie chciał żałoby.
Nie będzie drugiej już takiej głowy,
lecz na Powązki przyjdzie komuna.
Przyszłość się nad tym jeszcze zaduma.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz