Pójdę, myśląc - Ojcowizna!
Żona - chwaląc dzieci.
Dzieci, bo rząd plusy przyznał.
Wnuki drażnił sprzeciw.
Pójdę. Miała być nauczka.
Żona - zaślepiona.
Dzieci, bo myślą o wnuczkach:
Co pomyślą o nas?
Pójdę... bo rodzina... Polska!
Liczą ankieterzy...
Rośnie nasza - polska troska.
Wiemy! Iść należy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz