niedziela, 11 grudnia 2022

Drogówka

 

Zasypało nas na biało.

Rankiem z nieba spadło.

Do wieczora nie stopniało.

Jaśniało i zbladło.

.

Opuściły śnieżne pługi

nosy na ulice,

a za nimi korek długi

grzał aut chłodnice.

.

Spaliny jezdnie zmieniły

w błoto pośniegowe

i na stłuczkach zarobiły

pomoce drogowe.

.

Niejednego dziś zaboli

brak opon zimowych,

gdy przysolić mu pozwoli

cennik mandatowy.

.

Ostrożność zimą wymusza

kodeksowa zmiana.

Próbuj... a nuż - "na Janusza",

albo "na bałwana"!

.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz