niedziela, 21 stycznia 2024

Ku pokrzepieniu serc

 

Dawno nie było takiej zimy -

rodem z powieści Sienkiewicza,

kiedy najazdu się boimy

i strzec musimy pogranicza.

.

Na przemian fale ciepła - chłodu.

Z Bliskiego Wschodu wojną wieje.

Upadłe media. Pół narodu

zupełnie nie wie, co się dzieje?

.

Kto sojusznikem jest? Kto wrogiem?

Opozycja ma ręce skute

i wielu z nas pyta o drogę

przez bezprawie pod obcym butem.

.

Szable zmieniono w transparenty,

a krzyki - śmiech władzy zagłuszył.

W sejmie porażki... i bar wzięty.

Powrót na sceną sił komuszych.

.

Sercom potrzeba pokrzepienia

i rozbudzenia w piersiach Ducha,

by po swojemu kraj nasz zmieniał

i modlitw wznoszonych wysłuchał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz