poniedziałek, 4 marca 2024

Budzikom - śmierć!

 

Wojna wierszom śmiercią grozi

Słowa pochłoną płomienie.

Ziemię spali, potem zmrozi

ruinę zlodowacenie. 

.

Może schron w górze Cheyenne

jakieś fragmenty przechowa.

Spośród innych właśnie ten,

bo komuś tam się spodobał.

 .

Nie jestem z Aldebarana.

Baran ze mnie marcujący.

Myśl może być zachowana

jedynie wszystkowiedzących.

.

Los kapryśny figle czyni.

Pamięć Bliźniąt - dubeltowa,

a astralny znak Gemini

miała ma druga połowa!

.

Zdążyła odejść przed wojną,

biorąc strofę ulubioną.

Głowę o to mam spokojną.

Pamięć będzie pod obroną.

.

W skamieniałym gdzieś genomie

znaki poskręcane w słowo

odkrywcom przypomną o mnie

i wiersz zacznie żyć na nowo?

.

Pozostańmy dobrej myśli,

nawet teraz - w złej godzinie.

Bywa, czasem mi się przyśni,

wiersz wcześniej złożony przy mnie.

 .

Dar? Spirytyzm? Transcendencja?

Ludzkim zmysłom byt nieznany?

Przekaz o dobrych intencjach

żeby nie być zapomnianym?!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz