Złota Polska Jesień
zwykle pora cudna
wody do nas niesie
z suchego południa.
.
Na wietrze trzepocze
rozpięta genua.
Mokre jest Roztocze.
Woda w trzcinach Żuław.
Nie brakuje także
w innych miejscach obaw.
Worki kładzie na brzeg
Polska Południowa.
Ludzie rozpaczają.
Rozlewa się bieda.
Nadziei nie mają,
rząd za wiele nie da.
A Unia przezanaczy
kolejną nagrodę
dla naszych partaczy,
co wieszczą pogodę.
Dla których prognozy
nie są takie straszne
i nie widzą grozy
uśmiechy rubaszne.
.
Kraj jest uśmiechnięty,
choć tonie w kłopotach.
Deszcz jest zniebawzięty.
Jesień Polska Złota.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz