sobota, 19 listopada 2022

Pierwszy śnieg


 Spadł pierwszy śnieg,

i Salon legł

pod klimatu naciskiem,

a polityczna spolegliwość

kazała jemu sprawiedliwość

wycierać własnym pyskiem.

Poszło mu łatwo " w dobrej wierze"

próbować okpić widza,

chociaż to jeszcze nie był śnieżek,

lecz sucha kukurydza.

Może podobnie się okaże,

że błędne są sondaże,

bo sługa musi, gdy pan każe,

kiedy Salonu strzeże!

.

Pierwsze koty - za płoty,

a nie za próg Salonu

i kłopoty soboty 

wymiata się z domu,

ale trudno uwierzyć,

gdy coś w nas uderzy,

że ci chłopcy -

"salonowcy"

są we wszystkim szczerzy!

.

Może to Wschód? Może to Ryt?

Może groźby Putina,

że byle zgrzyt wycisza wstyd,

że kończy jak zaczynał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz