piątek, 12 czerwca 2015
Antysyf
Wygląda wszystko na lipę,
ale wciąż jest antysyfem.
Rozdaniem nowym - niezgranym.
Tak, czy owak - będą zmiany.
Nie pomogą rekonstrukcje,
stolikowe rewolucje
i powroty do przeszłości
z gierką sporu i miłości.
Referenda, ordynacje
przypomną, że demokrację
wolą ludzie od męczeństwa.
Liczy się głos społeczeństwa!
Żadna partia kanapowa
nie będzie nam mieszać w głowach!
Większości, mniejszości, słupki -
pójdą wszystkie do przeróbki.
Zasady mają być proste:
Zwykła większość rządzi posłem,
ministrem, samorządowcem.
Pogoniły wilka owce!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz