środa, 16 grudnia 2015
Jak świat światem...
Odkąd Bóg tę Ziemię
ludzkim nazwał światem -
nigdy nie był Niemiec
Polakowi bratem!
Nie był nigdy siostrą,
a nieraz był ciotą
i brał lekcję ostrą,
gdy bywał idiotą
i jeszcze tu słówka
dodać nie omieszkam -
znowu nam półgłówka
przeciwstawia Rzeszka.
Raz wystąpi w burce,
raz w krótkiej koszulce
i w podrzędnej rólce
wypina się Schulzem.
Przypomnieć nie wadzi,
bo czas szybko płynie,
że jeśli przesadzi -
dostanie w Cedynię!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz