O jeden dzień dłużej
W komercjalizacji
Nowej Ewangelizacji
transmisja z manifestacji
aktywność pobudzi,
bo trafia do ludzi
jak Orkiestra Wielka.
Zbieżność wszelka
jest zupełnie przypadkowa.
Platforma jest też gotowa
do orszaków milionowych,
tylko okres jest niezdrowy,
przez ten wiatr i chłód.
Wymarznie nam lud.
Grypy się nabawi,
a "nowa tradycja"
w wysokich ambicjach
miejsce znajdzie stale,
jak to w karnawale.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz