
Nie bądź takim Majakowskim, Wyspiańskim, albo Wysockim,
Mickiewiczem lub Norwidem! Polityka cuchnie wstydem.
Żaden znich nie śmierdział groszem. Bądź Wisłocką lub Miłoszem!
Gdy wybierać chcesz w ofertach, lepiej przykład bierz Herberta!
Po cóż grzebać w tajnych znakach? Z Młynarskiego lub Pietrzaka
i z życia obserwatorów nie dorastał nikt do dworu!
Z humorem Boya, Tuwima - nikt się długo nie utrzyma.
Szkoda życia na pisaniu, jak Gałczyński - na wygnaniu.
Lepiej tworzyć coś dla dzieci. Z podręczników kasa leci.
Można w przyzwoitej cenie, wiersz napisać w IPN-ie.
Omijając politykę, można by liczyć na Nike
i zasiąść na samej górze - wielkich twórców w e-Kulturze.
Ucieszyć się z Mackiewicza. Innych nie będę wyliczać.
Wie o tym każdy literat, który w sławę się ubiera.
Nie warto być piewcą czasu. To nie droga do Parnasu.
Rynek jest dla aktywistów! Trzeba przykład brać z noblistów!
Sztuka śladem dawnych szkoleń, śmiało wchodzi w nowe role!
W sumieniach presję wywiera, jak wiersz z rurką Kornhausera!
Modernista jest poetą! Rym - to śmieszność! To już nie to!
Z taką wyobraźnią mglistą - krok... i można być faszystą.
Po zaściankach polskich błądzić. Słowa nawet nikt nie wtrąci,
bo się woli trzymać z dala. Pieniądz nędzy nie pochwala!
Chcecie, to się na nią złóżcie! Na poezję krzyż połóżcie,
skoro tacy są poeci! Z prochów po nich Feniks wzleci,
gdy z Twittera się uzbiera elegia na śmierć frajera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz