środa, 20 grudnia 2017
O artykule siódmym i skarpetkach
Dawać mieli swoim, a nie jakimś obcym.
Zatrzymajcie te dotacje - zażądali chłopcy!
Zażądały kurtyzany, kapituły, loże.
Choć uderza to w nich samych... Tym lepiej - im gorzej!
Wywdzięczali się przez lata ogromnym transferem.
Berlinowi. Reszcie świata. Płacić? Po cholerę?
Skoro z tego - unijnego, nie dostają grosza -
kto ścigany, świetne plany wyrzuca do kosza.
Kto przed sądem ich obroni, gdy sędziowie siedzą?
Mają wszystkich, jak na dłoni. Jeszcze się dowiedzą.
Odbierają już przyznane, kupione, zwrócone!
Trzeba zmienić dobrą zmianę! To ostatni dzwonek!
Ratujcie, kto w Marksa wierzy! W internacjonalizm!
Gdy artykuł w nich uderzy - partia się rozwali!
Nie dla nas już ośmiorniczki. Nie dla nas krewetka.
Nie my ich... Oni - nas, chyba, puścić chcą w skarpetkach!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz