Staniemy wkrótce przed szopą.
Darów nie będziemy składać.
W ostrym sporze z Europą -
Czy do szopy iść wypada?
Zabroniono iść Francuzom
i chcą zmusić inne kraje,
by nie drażnić modłę cudzą.
Skończyć z naszym obyczajem.
Sami kiedyś ścięli króla
i żłobów nie będą ścielić!
Gdy w biedzie dziecko utulasz -
w Jugendamty by je wzięli.
Herodowym - hybrydowym
prawem grożą parlamenty.
O pasterce nie ma mowy,
a to nasz Obyczaj Święty!
Rząd nasz będzie negocjował
i tłumaczył nasze racje.
Europa genderowa
nie zważa na demokrację.
Każdy zwyczaj narodowy,
jest już demonstracją wiary?
Szalone brukselskie głowy
chcą nakładać za to kary?
Pobieżnie nas widać znają.
Albo znają i się boją.
Polacy Bogu ufają!
Od wieków u szopy stoją.
A Ty - Narodzony Panie!
Unieś paluszek do góry.
Na Twój znak będziemy w stanie
nauczać innych kultury!
Nie musi Boża Rodzina
na pustynię w noc uciekać.
Potrafimy straż powstrzymać!
Polska na Jezusa czeka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz