czwartek, 27 marca 2025

Wężykiem!!!


Cierpienia Starego Frajera

przekora w wiersze ubiera.

Przedstawia miastu i światu,

choć talent to żaden atut.

Bez dostępu do lekarza

i bez pomocy Opieki

Orzecznictwo mnie uważa,

że jestem lekko kalekim.

Bez dobrej Pomocy Prawnej

 z niesprwnością po udarze,

nie załatwię sprawy żadnej -

nie przedstawię, nie okaże.


Z  bólem bardzo słabo chodzę

by  móc składać odwołania.

Państwu ze mną nie po drodze.

Nie spełniam oczekiwania

wymagań, wniosków, terminów,

urzędniczej procedury.

Wobec płacowych kominów

jestem petent z mysiej dziury

z dochodem bliskim minimum

dla samotnego seniora -

wyższym, więc mimo estymów

słyszę wciąż: "Fora ze dwora!"


Miejsce moje na śmietniku

korporacji Służb i Zdrowia,

lecz nie tracę pantałyku

o dopłaty prosząc powiat.

Pewnie nic z tego nie będzie,

ale żyjąc złu naprzeciw

oporem ośmieszam wszędzie...

Unię, Rząd, rodzinę, dzieci.

Różnie bywa - wszystko spływa

jak po kaczce woda.

Sarkazm na nic się nie przyda

w mym kraju... a szkoda. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz