niedziela, 17 maja 2015

Powiedział mi...

















Powiedział mi pewien student,
że już zda się psu na budę
i dyskusja i debata.
Będzie zmiana. Mała strata.

Powiedziała mi dziewczyna,
że tak skończy jak zaczynał.
Nagle i niespodziewanie.
Nie pomoże nic gadanie.

Dotarło też do mnie w grypsie.
Zza krat słychać było: Ryp się!
Na obietnicę amnestii.
Ktoś poprzednio ją przekreślił.

Usłyszałem od kibola,
że wyjechać już by wolał
niż się nadal zmagać z bólem.
Czuje wciąż gumową kulę.

Powiedziało dziecko w szkole...
Nie powtórzę. Zmilczeć wolę.
Domyślicie się - dosadnie,
że na pewno ktoś tu spadnie.

Wszystko sprawką jest Kukiza.
Młodzież nie chce ... lizać
ni hrabiemu, ani damie.
Próżne już debatowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz