sobota, 15 października 2022

Pay... Pal!


 Potrzebują oddechu lufy i wyrzutnie,

bo z wielkiego pośpiechu zdarły się okrutnie.

Na wiatr wystawione. Z prochu nieczyszczone.

Nasilały atak. Wspierały obronę.

.

A i polityka zaczęła utykać.

Dostawy, wymiana oraz logistyka.

Paliła się ropa w długich eszelonach.

Kryzys dopadł Rosję i Muska Elona.

Chcą zamrozić wojnę i doczekać zimy,

ale na to Stany: "My się nie godzimy,

żeby Kreml w odwrocie mógł odnawiać siły,

nim w jesiennej słocie szantaż wygasimy!"

.

Wszystkie cienkie linie zostały przerwane.

Teraz atomowym świat straszą taranem,

a kto nie posiada wypchanych silosów -

się nie wypowiada. Nie zabiera głosu.

Trwa na gruzów stercie koncert po koncercie.

Grobowa muzyka - palce na guzikach.

Kiedy płoną tanki - "Biełych roz" nie żal!

Ty - zza Wschodniej Flanki tylko płać! Pay...Pal!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz