piątek, 4 listopada 2011
Należę tu do mniejszości
Należę tu do mniejszości.
Muszę się z tym godzić.
nie wstydząc się swej polskości -
innym z drogi schodzić.
Moje racje się nie liczą,
śmieszą przekonania.
Krytycy mnie mocno ćwiczą.
Liczą się ich zdania.
Należę tu do mniejszości.
Trwam przy swym kościele,
a to większość może złościć -
mam mówić niewiele.
Jestem stary, sfrustrowany,
niemodny i głupi.
Głową nie przebiję ściany -
nikt tego nie kupi.
Należę tu do mniejszości.
Mam śmieszne poglądy.
Czekają tu takich gości
dość surowe sądy.
Poza nawias wyrzucony
w swoim własnym kraju,
czuć się muszę poniżonym -
tańczyć jak mi grają.
Należę tu do mniejszości,
choć mam swoje święto,
ale resztki mej godności
też za mordę wzięto.
Muszę uczyć się pokory
i przyznawać rację.
Widać byłem bardzo chory
wierząc w demokrację.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz