Czy moglibyśmy dzisiejszej doby
oglądać Syna Bożego?
W kraju - dostatek. Wszędzie - dobrobyt.
Za dużo tego dobrego.
Partia nam służy i lud prowadzi.
Władza jest wolą większości.
Łatwo na ziemię ludzi sprowadzi
rząd, polityką miłości.
Dawne Zbawienia oczekiwanie,
w pewność zmieniła nauka.
Łatwo wynajmie matka mieszkanie,
owczarnię trudno odszukać.
A pamiętamy Noc Narodzenia
i Pana Boga chwalimy.
Kościół nam nieco obrządek zmienia.
My, w Polsce mocno wierzymy!
W morzu komercji, mimo podziału,
nie zmieni nas żaden "gender"!
Taka już nasza tradycja - nałóg!
Panu niesiemy kolędę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz