piątek, 28 grudnia 2018
Szopka... i kropka!
Pomysły wciąż im chodzą po głowie,
od świtu aż po mrok.
Co by tu jeszcze spieprzyć, panowie?
Choćby w ten Nowy Rok!
Z oglądalności marna pociecha,
a entuzjazmu brak.
Stare ballady nucą Wojciecha.
Co by tu jeszcze tak?
Wszystko już było, lecz się sknociło.
Niejeden chodził na rzęsach.
Afery sfery, przedziwna miłość...
a teraz znów ten Wałęsa...
Cofanie - rakiem, szpagat - okrakiem,
komisje, filmy, pomniki...
Sztuczki nie takie... z prawem na bakier...
Zmiany, wyborcze wyniki...
Rok się w pamięci ludzkiej zaznaczył,
ale niezbędna jest szopka!
Nic już partaczy nie wytłumaczy.
Wystarczy! Koniec... i kropka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz