Ach, te baby!
Baby!
Ach, te baby!
W licytacji o araby,
włożą burki na powaby
i kebaby będą jeść.
Draby!
Idą draby!
Wszelki opór jest za słaby.
Niosą urok Abu Dhaby.
Baba wiele może znieść.
Z kasy
pójdą w jasyr.
Taki wybór. Takie czasy.
Jest u góry harem hurys
i eunuch - niby teść.
Azja
i Afryka
chcą nam oczy pozamykać.
Junker -bunkier, stary krzykacz
każe nam tę żabę zjeść!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz