wtorek, 15 września 2015
Czterdzieści dni przeleci...
Czterdzieści dni przeleci,
jak jeden dzień.
Czterdzieści dni -
to nie jest długi czas.
Nie wszystkie znane maski
pójdą w cień.
Zostanie kilka.
Będą straszyć nas.
Nie wszystkich czas przegania.
Różne mamy zdania.
Przestrogi chyba poszły w las.
Być może, któreś z dzieci
poleci - Zmień!
I z demokracji
już nie będzie kpin.
Czterdzieści dni przeleci.
O tym jest kuplecik.
Nie róbmy teraz głupich min.
Bo gdy się Ordynację partyjną ma,
można spokojnie spać!
Można na wszystko świstać!
Najważniejsza lista!
Nie to, co ludziom trzeba dać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz