niedziela, 6 września 2015
Ten, to ma pociąg...
Chcieli ukryć przed światem,
jak tę słynną komnatę,
ale próby te były mizerne.
Tajemnicę poznały poznały
wszystkie wielkie kanały
i już był ten cholerny internet.
Tyle jest tajnych misji
i Specjalnych Komisji
i są smaczki wytrawne, koszerne.
Niejedna ważna szycha,
coś pod dywan upycha
i jest wciąż ten cholerny internet.
Polityka, kultura
i mediów Szklana Góra
tworzą kłamstwa kopuły pancerne.
Człowiek już się pogubił
o czym dziś się nie mówi,
ale jest ten cholerny internet.
Żebyś nie puścił pary,
milionowe są kary.
Zarządzane przez rządy są cisze.
Nie każdy Juliusz Verne!
Jest cholerny internet
i ten dureń, co wiersze w nim pisze...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz