czwartek, 12 lipca 2018
Willkommen!
Już niejedna garsoniera
nauczyła miliardera,
żeby zawsze miał w naturze,
uśmiechać się po fakturze.
Miliarderzy mają w głowie,
że przy najmniejszej umowie,
by zachować wizerunek,
najpierw patrzą na rachunek.
Jaka z tego wyjdzie mina?
Co każda strona otrzyma?
Uznają za tradycyjną,
przewagą pertraktacyjną.
Chcą wiedzieć ludzie bogaci -
Kto zapłaci? Nie zapłaci?
Czy jeśli się zobowiąże,
dostatecznie się wywiąże.
Dotąd na znanych salonach
nie mówiono o milionach,
lecz zwyczaje są już nowe -
dyplomatyczno - handlowe.
Dlatego - klient bogatszy
na ofertę z góry patrzy,
a uwagi, na odchodne,
lekceważy. Ma za drobne.
Willkommen! Bienvenue! Welcome!
Sorry! Ja tu bonus mam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz